Jestem studentem, naprawdę :)

3 dni temu zostałem oficjalnie włączony w poczet studentów informatyki na Wydziale Elektroniki i Technik Informacyjnych Politechniki Warszawskiej :) Nowa przygoda się rozpoczyna, mam nadzieję, że zakończy się sukcesem.

W zasadzie to już jestem po paru zajęciach i stwierdzam – będzie ciężko :) Mam nadzieję, że zostanie mi trochę czasu na dotnetowanie. Tymczasem wracam do rozwiązywania zetek! :)

Koniec beztroskiego wypoczynku, do roboty! :)

Koniec wakacjowania, czas do pracy :) Do rozpoczęcia studiów pozostał mi wciąz miesiąć, postaram się go więc wykorzystać bardzo produktywnie :) Przed rozpoczęciem wypoczynku pisałem o tym, iż zamierzam przesiąść się na gotową platformę blogową. Jednak po krótkiej wymianie zdań w komentarzach na blogu Darka Gila postanowiłem pozostać na swoim, autorskim dziele :) W końcu gotowe nie jest tak „kul” jak własne, nie? :) Przez najbliższy miesiąć zamierzam ostro popracować nad hLogiem, ulepszyć go (właśnie podpiąłęm do niego FCKeditor i piszę pierwszego posta za pomocą tego cacka)  i w końcu wypuścić gotowe źródełka :)

Co planuję odnośnie hLoga:
* porządki w kodzie
* jeszcze więcej porządków
* migracja z Preview 2 do Preview 5
* ulepszenie trasowania
* „dynamizacja” zawartości
* opcja wyszukiwania
* statystyki
* inne, kosmetyczne poprawki
* wersja silverlightowa bloga (o ile starczy czasu)
* …

Poza tym postaram się pisać dużo więcej na samym blogu. Ponadto chciałbym dołączyć się do jakichś nowych/istniejących projektów, więc jeśli ktoś poszukuje zasobów ludzkich, to polecam opcję „kontakt” :)

PS. Fajnie się piszę w FCKeditorze

Wakacje i najbliższa przyszłość mojego bloga

Mimo, że teoretycznie wakacje zaczęły się dla mnie wraz z końcem matur – 28 maja, to prawdziwa wakacyjna przygoda dopiero się dla mnie zaczyna.

Czerwiec i lipiec były dla mnie dosyć pracowitymi miesiącami. Od końca czerwca pracowałem nad paroma projektami (WPF i ASP.NET), które udało mi się ostatnio ukończyć – z pewnością napiszę o doświadczeniach z nimi za jakiś czas :) Przez te dwa długie miesiące wykazywałem się również sporą aktywnością fizyczną (również z sukcesami – 8kg w dół!) :) Środek lipca był natomiast nieco gorączkowy, gdyż był to okres rekrutacji na studia, która szczęśliwie się (dla mnie) zakończyła. Od jutra mogę więc spokojnie wakacjować. A czemu akurat od jutra? Ano w dni jutrzejszym wraca do Polski, po miesięcznym pobycie w Moskwie, moja cudowna Dziewczyna!
Od jutra więc zaczynamy wspólnie spędzać czas – na wyjazdach, wycieczkach, wypadach do znajomych itp. Mam nadzieję, że komputer będę oglądał baaaardzo rzadko ;)

Teraz nieco o przyszłości mojego bloga. Otóż ostatnio stwierdziłem, że nie jest tak łatwo prowadzić bloga, jakby mogło się zdawać. Sam myślałem, że gdy rozpocznę pisanie notek, to będzie szło świetnie i będę ich produkował niesamowite ilości. Tymczasem, jak w każdym, siedzi we mnie leń, który znacząco to utrudnia. Po wakacjach mam jednak nadzieję, że wykażę się większą aktywnością.
Co więcej, zauważyłem, że moja platforma blogowa (autorski hLog) wykazuje się rozmaitymi (dotkliwymi) brakami w funkcjonalności (jak choćby ładna edycja i tworzenie notek), a mnie brakuje czasu, żeby go ulepszyć. W związku z tym postanowiłem przesiąść się na jakąś gotową i sprawdzoną platformę (prawdopodobnie BlogEngine.NET). Mam nadzieję, że port istniejących postów do nowego systemu, który postawie, odbędzie się bezboleśnie, a zaawansowana platforma zachęci mnie do „rodzenia” większej ilości tekstów. Oby :)
hLoga oczywiście zupełnie nie porzucę i z czasem go rozwinę. Wtedy też upublicznię źródła, które aktualnie są „nieco” zabałaganione.

Ok to tyle :) Jeśli jeszcze nie macie prawdziwych wakacji – to życzę ich Wam jak najszybciej. Jeśli może strzeliło Wam coś do głowy i na wakacjach czytacie mojego bloga – życzę miłego odpoczynku (i zostawcie komputer w spokoju!:)).

Próżne przechwałki ;)

Jestem zdania, że jeśli jest czym, to można się chwalić :) Otóż w dzisiejszym dniu zakończył się pewien okres mojego życia, a zaczął się zupełnie nowy. 16 lipca AD 2008 zostałem studentem!

Rekrutacja na studia zaczęła się zaraz po maturach na początku maja i trwała do pierwszych tygodni lipca. Wyniki matury, które okazały się bardzo obiecujące (74% polski podstawowy, 92% angielski rozszerzony, 94% matematyka rozszerzona oraz 100% fizyka rozszerzona) odebrałem 30 czerwca. Wtedy też postanowiłem złożyć aplikację na następujące uczelnie: Wojskowa Akademia Techniczna, Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego, Uniwersytet Warszawski, Politechnika Warszawska – wszędzie, co jest oczywiste, na informatykę :) Od zeszłego piątku zacząłem dostawać wyniki przeprowadzonej rekrutacji. Na SGGW otrzymałem 100% punktów rekrutacyjnych – 1 miejsce na liście; na Politechnice Warszawskiej znalazłem się na 6 miejscu listy przyjętych na Wydział Elektroniki i Technik Informacyjnych – 217/225 punktów rekrutacyjnych; na Wydział Matematyki, Informatyki i Mechaniki Uniwersytetu Warszawskiego dostałem się z 84 miejsca z 94.8/100 punktów rekrutacyjnych (dosyć niskie miejsce, jak na tyle punktów – olimpijczycy zrobili swoje ;)); na WAT również się dostałem (brak obszerniejszych danych), co nie było dużą niespodzianką po ogłoszeniu wyników na innych uczelniach.
Od poniedziałku miałem więc dylemat… Wahałem się długo między Uniwersytetem, a Politechniką, co chwila zmieniając zdanie. W końcu, mimo że decyzja nie była łatwa, zdecydowałem się i…

Zostałem studentem Wydziału Elektroniki i Technik Informacyjnych Politechniki Warszawskiej na kierunku Informatyka :)

Mam nadzieję, że będzie mi się tam układało. Muszę się od razu zainteresować jakimś kołem dotnetowym :)

Politechniko, nadchodzę!

Tradycyjnie.. pierwsza notka :)

Witam na blogu programisty.NET! Blog ten powstał nieco przypadkowo, gdyż kiedyś w zamierzchłych czasach postanowiłem stworzyć system blogowy, tak dla zdobycia nowego doświadczenia, a z czasem stwierdziłem, że skoro już powstanie, to czemu nie przetestować go w warunkach bojowych i z niego nie skorzystać? :) A o czym będzie można na nim przeczytać? Pewnie niewiele bardzo zaawansowanego ‚stuffu’, tylko raczej doświadczenia osoby, która stosunkowo niedawno zaczęła przygodę z.NET-em. Ponadto będę tu zamieszczał moje przemyślenia i poglądy na temat platformy programistycznej Microsoftu i ogólnie o światku inżynierii oprogramowania i wszystkim innym, co z tym związane. Coś jeszcze? Czas pokaże. Zapraszam do w miarę regularnych odwiedzin!

PS. Nie cierpię pisać wstępów.. ;)